 |
Oficjalne Forum Starego Kina
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotka
bardzo dobry
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 1:07, 11 Lis 2005 Temat postu: inne projekty |
|
|
Skoro członkowie Starego Kina czesto tutaj zaglądają, to może każdy z Nich zechciałby napisać kilka słów o swojej przeszłej i obecnej działalności muzycznej??
- Gdzie grali (jaki band?, z kim?, od kiedy?, jak długo?, jakie osiagnięcia?)...
Z tego co wiem, to żaden z nich nie jest nowicjuszem.... mylę się??...
- Gdzie obecnie sie udzielają poza Starym Kinem (jesli się udzielają) , z kim?, gdzie?, co?, jak?
To ma być wątek na zasadzie "parę słów o mnie"....
Fani (a jest ich coraz więcej - np. ten przypadek z Krakowa o którym opowiadałam) chcą wiedzieć jaka była przeszłość członków swojego ukochanego zespołu... i co w danej chwili robią oraz co planują ...
Pochwalcie się!
jotka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eM Ka
dobry
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nilfgaard
|
Wysłany: Pon 15:50, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
przeszłość...?
COOKIE MONSTER
zaczęło się dawno temu...trzy gitary akustyczne i miedniczka zamiast perki... Adam Parasion i Przemek Warszawski...takie tam grunge"owe klimaty
MOLLY, NADWAGA,SZTURM STRAŻAKA OCHOTNIKA
potem przyszedł czas na bunt... było nas czterech...Artur Dzikowski- najlepszy wokalista i gitarzysta z jakim kiedykolwiek udało mi się pracować, Rafał Ciastek- ależ to był perkusista...nikt już nie gra takich bitów...i Radek Grędziński - od niego się zaczęło bo jako jedyny potrafił wtedy grać na instrumencie...ja grałem wtedy na basie...graliśmy bardzo mocno...chcieliśmy być drugim Rage Against The Machine...zawsze razem...tylko muza i przyjażń. mieliśmy wtedy po siedemnaście lat...
PROTEZA SWOBODY POCZYNAŃ
w tym czasie wyklarował się projekt Kazikowo-- hip-hopowy. mój pierwszy projekt wokalny z ciachem na perkusji...produkowaliśmy nagrania metodą chałupniczą nagrywając perkę i bas na magnetofon...bez loopów i sampli potem puszczaliśmy to jako podkład na super ekstra nowoczesnej wierzy ciacha brata i dogrywaliśmy wokale
CAFE PANIKA
REJO- Perkusja...Przemek-Gitara...Piorun-Bass...ja-wokal...
skład hard coreowy ale pod koniec działalności oscylujący w stronę psychodelki...to był dobry czas...i fajne przyjażnie...i oczywiście jeden wielki przebój SEBEK PUACZ...
...napisaliśmy piosenkę o miejscowym watażce...postrachu chuderlaków...bohaterze ludowym...zabijace Sebku Puaczu...masochistyczne trochę i ryzykowne to było...
Zagraliśmy ten numer publicznie na jednym z koncertów...i zaczęło się...na lubelszczyżnie panuje jeszcze prawo rodowej zemsty...sycylijczycy nazywają to prawem Vendetty...nasza wolność artystyczna została poważnie ograniczona zarówno przez Sebka jak i przez całą jego rodzinę...dostałem nawet w mordę bo tekst piosenki jakoś nie podszedł podmiotowi lirycznemu...
a teraz jak wiadomo STARE KINO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macio
bardzo dobry
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: Pon 16:03, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No to teraz ja
Moim pierwszym najpierwszym zespołem było trio THE FOLLY VIPERS - "zapinaliśmy" kawałki w stylu Van Hallen, Whitesnake Zajefajny okres to był - można było nie jeśc, nie spać byle móc zagrać. Klawisz (35kg) woziłem autobusami MPK w tą i z powrotem - byle zagrać. Próby mieliśmy w dawnym KOK'u dziszejszy klub STREFA 51. Graliśmy tak ok 2 lat.
Potem był Projekt PACO i różnistee klimaty przez 2 lata. W nich nauczyłem się biegać trochę lepiej po "czrnych" klawiszach - ciągle się uczę
Następnie KIDNAPER blues-rockowe granie. Najdłuższo okres w moim muzycznym życiu - 16 lat. Największe osiągnięcia i sukcesy (wygrane wszystkie festiwale bluesowe w Polsce, 1 płyta, 2 single, 2 składanki, materiał na 2 płytę). Występy m.in. na RAWA BLUES w katowickim Spodku a i na Węgrzech byliśmy. Występy m.in. przed Dżem'em, Lady Pank, Tadeuszem Nalepą, Gangiem Olsena, Acid Drinkers czy Proletaryat (tak, tak już widzę niektóre uśmieszki...) itd. Dużo tego:-D Zjeździliśmy całą Polskę w szerz i w zdłuż ze dwa razy ;-)Poznaliśmy masę Zajebistych ludzi, których teraz pozdrawiam z tego miejsca. Ale jak mówią u naszych sąsiadów To se na wrati ...
W trakcie grania w KIDNAPERZE było jeszcze MBSS Production - band akademikowy założony na II roku z kolesi mieszkających obok siebie i nie tylko - w każdym bądx razie kumających "chache" - staż 4 lata (okres pobytu na studiach).
Kolejny zespół - ANALOG BAND klimaty od bluesa przez country, rock&rolla do psychodelii około 1 roku.
Zaraz po KIDNAPERZE był Projekt FESTIVAL złożony z 3 muzyków Kidnapera i "świeżej krwi" - graliśmy ze 4 miesiące ale z powodu dużych odległości między nami nie dało się niestety, a szkoda bo się FAJNIE zaczęło robić - może kiedyś nam się uda
Nie wymienię zespołów, którym okazjonalnie coś tam dogrywałem na koncertach czy w studio JMSound, bo sam wszystkich już nie pamietam
W między czasie odezwał się do mnie Smalec pogadaliśmy trochę dał mi materiał do którego miałem dograć klawisze i tak oto w 2005 roku w marcu wylądowałem w zespole STARE KINO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotka
bardzo dobry
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:41, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No, no, no... początek jest niezły...
pierwsze dwa "resume" robią wrażenie...
Teraz z niecierpliwością czekamy na "zwierzenia" pozostałych członków zespołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macio
bardzo dobry
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: Wto 13:15, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Niezły? Uważam że zajebisty - nikomu się tak dawno nie spowiadałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotka
bardzo dobry
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:29, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Chyba teraz nie oczekujesz ROZGRZESZENIA?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macio
bardzo dobry
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: Czw 15:47, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Taaak bardzo prosze o małe rozgrzeszenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotka
bardzo dobry
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:15, 18 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Macio
"Idź, i nie grzesz więcej"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotka
bardzo dobry
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:18, 18 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nadal czekamy na "zwierzenia" pozostałych członków Starego Kina!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kanduś
dostateczny
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: Pią 22:59, 18 Sie 2006 Temat postu: Pomyśleć że dopiero dzisiaj zobaczyłem ten temat |
|
|
Troszeczkę póżno, ale jestem!
Zaczęło sie od starszego brata, który grał w KIDNAPERZE, a potem w punkowej formacji GO HOME!!! Chłopaki grali w naszym garażu, a ja okazyjnie siadałem za bębnami (nie dosięgałem jeszcze wtedy nogami do stopy) i tłukłem się aż bolały uszy. Potem dość długo nic, aż do pamiętnego dnia, kiedy brat wstawił znowu bębny do naszej pakamery, a do mnie zaczął zaglądać gitarzysta- kolega Damian. Damian zwykł mawiać: "Kandek graj TU TU TA TU TU TA"- i tak nauczyłem się pierwszego perkusyjnego słowa TUTUTA!!!
I tak od słowa do słowa powstała formacja KAWA, w której oprócz mnie i Damiana grał nieobecny już RAFAŁ.
Potem już poleciało mnóstwo okazyjnych formacji, większość nie doczekała nawet nazwy.
Gdy miałem lat 17 spotkałem ELWISA. I zacząłem współpracę z formacją ANALOG BAND. Grzegorz ELWIS nauczył mnie nowego słowa TUDUM TU TAM. I tak zacząłem grać Bluesa no i rock'n'rolla. Kilka lokalnych koncertów. Trzecie miejsce na kraśnickim rockowisku (Maciek wtedy zasiadał w komisji ), kilka występów w lubelskim Graffitti.
Po rozpadzie Analog Band uzgodniliśmy z Lesławem, że będziemy dalej razem współpracować i w ten oto sposób (jeszcze o tym nie wiedząc) powołaliśmy do życia Stare Kino.
Aktualnie pilnie uczę się nut i kolejnych perkusyjnych słów (moje ulubione to stugidumba) oraz sam daję lekcje; jako że moją pierwszą miłością jest Jazz rozpocząłem współpracę z kraśnicką jazzową ekipą; jak również od września szykuję się (razem z Maćkiem i prawdopodobnie Lesławem) do jeszcze jednego muzycznego przedsięwzięcia, ale o tym jeszcze nie czas pisać...
Mam nadzieję, że nie przynudziłem za bardzo.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających!!
A szczególnie oczywiście Jotkę!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jotka
bardzo dobry
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:48, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kanduś - lepiej późno, niż wcale z tymi zwierzeniami...
Całkiem interesująca muzyczna przeszłość... zwłaszcza te "TUTUTA"
Poza tym, bardzo dziękuję za "szczególnie oczywiście Jotkę" i nawzajem
(Na marginesie gratuluję Życiowej OSOBISTEJ Decyzji - życzę Wszystkiego Najlepszego!! )
To kto jeszcze został?
Fuzzik??
Lesław??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kanduś
dostateczny
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: Śro 0:39, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo proszę!
Zostali jeszcze i Fuzzik i Lesław.
Pozdrawiam!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fuzzik
Administrator
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: Pią 9:08, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie, to historia zaczęła się w 2 klasie podstawówki. Wtedy miałem swoje pierwsze pudło (troszkę mniejsze bo to jakaś wersja dziecięca ale grało). I tak płynął czas aż do momentu lat 14 Założyłem wtedy kapelke EN RAGE która po miesiącu prób zagrała na WOŚP. To był fajniutki punkrock Warto dodać że koncert ten zagrałem na 15 wattowym piecyku labogi No ale w wieku 14 lat i w tamtych czasach nie było mnie stać na nic innego. Po koncercie kapelka EN RAGE umierała śmiercią naturalną, brak prób i dupa Minął rok i założyłem kapelkę z walcem i Olką - ŁAJLD HIPPI. To był okres kiedy w Polsce rekonstruowany był czas hippisów więc uderzyliśmy z repertuarem janis jpolin, hendrixa, dżemu. Bardzo miło mi się wtedy grało Tutaj warto dodać że kapela ŁAJLD HIPPI była pierwszym zespołem który zagrał na dworze na nowej scenie za ckip To było przeżycie, Miałem wtedy 15 lat, było już ciemno, kupa ludzi pod sceną a my jako gwiazda wieczoru, he he. I tak graliśmy z tym składem ze 2 lata. Zmieniali się tylko basiści. Po roku czasu od powstania ŁAJLD HIPPI współpracę zaproponował mi też KIDNAPER. Od razu się zgodziłem bo granie w kidnaperze to już coś. I tak graliśmy chyba niecały rok To był bardzo fajny okres w moim życiu. Byłem wtedy w drugiej klasie liceum i grałem w 3 kapelkach ŁAJLD HIPPI, KIDNAPER, SUICIDE TEA (to była kapelka w której też grał Kandek, w zasadzie to graliśmy chyba tam gościnnie, juz nie pamiętam). Po rozpadnięciu się ŁAJLD HIPPI kapela przekształciła się w FURMAN DRIVER z haryzmatycznym Radkiem na wokalu. wtedy graliśmy rock-blues w stylu dżemu Oj fajnie było I tak koncertowaliśmy w tym składzie aż do momenu powstania STAREGO KINA W STARYM KINIE gra się super, każdy wie co ma grać i maszyna idzie równo do góry
w tej chwili we wrześniu będę grał w jeszcze jednym bandzie, jest już sala prób i prawie wszystko zapięte na przedostatni guzik Będzie to troszkę cięższa muzyka z elementami punka i rock'n'rolla. He czyli rzeźnia w stylu lat 50-tych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 0:19, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mel Gibson Spanking!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|