Oficjalne Forum Starego Kina
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
koncerty
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
stare kino
----------------
koncerty
ekipa starego kina
ogólne
inne
----------------
zorganizuj koncert
coś nowego
pierdoły :)
prywatnie
----------------
macio
kanduś
eM Ka
lesław
fuzzik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
jotka
Wysłany: Wto 20:38, 15 Lis 2005
Temat postu:
Agiga -
postanowiłam reaktywować wymierającą "instytucję" pod nazwą "groupies"
A karierę Ich, można nazwać że śledzę....
Macio - no ja rozumię, że "pokoncertowy szok" i złość na nagłośnienie może powodować chwilowy zanik pamięci... ale te skandujące fanki krzyczały już PO kocercie, po tym gdy już zeszliscie ze sceny. Nie można było ich nie usłyszeć! I z tego co pamietam, to Wy
jedyni
byliście na tym koncercie aż tak skandowani!
A teraz poważnie (bo tego wcześniej nie przekazałam):
Zielak! Musze pochwalić - zajefajny kontakt z publicznością! Rzadko się to zdarza gitarzystom. Tak trzymaj!
P.S. .... nie tylko Macio i Łukasz zjednali publiczność.... cała Piątka spisała się na piątkę! To cud, że fanki nie rzucały się Im na szyję, ani na scenę. To wszystko zasługa profesjonalnej ochrony festowalu.
agiga
Wysłany: Wto 19:33, 15 Lis 2005
Temat postu:
czy tylko Macio i Łukasz zjednali publiczność? rozumiem, rozumiem, wdzięk osobisty, ale nie bądźmy skromni; no więc Maciu, jak tam zatem głuszyli żeńską część publiczności pozostali 3 muszkieterowie?
Co do piosenek to rzeczywiscie dobry wybór na koncert bo są faktycznie energetyczne, choć ja wolę inne, te wolniejsze, no ale ludzie się w końcu muszą wyszaleć, po to idą na koncert.
Jotka, widzę że Ty śledzisz cały czas karierę Kina, jesteś na koncertach, no i aktywizujesz to forum, super.
No więc ekipo Kina skoro macie coraz więcej fanów, to do roboty (no wiem, wiem, cały czas coś tworzycie)
to papa
macio
Wysłany: Wto 13:08, 15 Lis 2005
Temat postu:
Jam tam nic nie słyszałem bo byłem w szoku
po koncercie że tak kijowo było na scenie słychać podczas naszego grania.
jotka
Wysłany: Wto 12:15, 15 Lis 2005
Temat postu:
No,... teraz to już sama nie wiem...
Może i masz rację?....
Gedi
Wysłany: Wto 0:27, 15 Lis 2005
Temat postu:
A może się przesłyszałaś i wołały: STA-RE WI-NO, STA-RE WI-NO
?
PS.
A może... STA-RE KINO CHODŹ NA WI-NO?
jotka
Wysłany: Pon 21:24, 14 Lis 2005
Temat postu:
Na którego z Was "wszystkie leciały"... to ja nie będę dyskutować... (niewypada
), ale potwierdzam - spod sceny dobiegały wyraźne żeńskie głosy wyrażające ewidentnie uwielbienie, wołające "STA-RE KI-NO! STA-RE KI-NO!... "
No chyba, że teraz takimi "sopranikami" krzyczą chłopcy...
macio
Wysłany: Pon 16:16, 14 Lis 2005
Temat postu:
OUUUU YEAH AMEN
Święte słowa Panie święte, ale trochę przesadziłeś z tym o mnie i Łukaszu - to na mnie wszystkie leciały - bo wyglądam jak dobry dziadzio z cukierkiem Wertel...inal
Ogólnie czad nieziemski te nasze dwa wyjazdy.
eM Ka
Wysłany: Pon 15:23, 14 Lis 2005
Temat postu:
Przygoda jaką przeżyliśmy w związku z wyjazdem na MRF to było coś...Lublinek strażacki z kogutem na dachu..pomad tysiąc kilometrów niesamowitej frajdy...
zagraliśmy raskolnikova, na schodach,z deszczem i kundla czyli najbardziej energetyczne numery...publiczność głogowska przyjęła nas znakomicie...duża w tym zasługa Łukasza i Maćka których niewątpliwy wdzięk osobisty zjednał nam żeńską część widowni
...co jeszcze? Takie wyjazdy...te wspaniałe godziny spędzone razem to cementuje przyjażń... jesteśmy silniejsi niż kiedykolwiek...mamy ogromny głód grania koncertów...robienia nowego materiału
agiga
Wysłany: Sob 16:08, 12 Lis 2005
Temat postu:
a poza tym piosenka o leniuszku jest świetna (choć nie wiem czy ją zagraliście). a w ogóle to co wybraliście do zagrania? no i jak się jedzie tyle kilometrów wozem strażackim?
agiga
Wysłany: Sob 15:59, 12 Lis 2005
Temat postu:
no właśnie, jakie są wrażenia z koncertu? ja co prawda mogę mieć wszystkie informacje od fuzzika, ale on niestety nie jest wylewny. no więc jak było?
jotka
Wysłany: Pią 1:12, 11 Lis 2005
Temat postu:
Może tak grzecznościowo/kurtuazyjnie poinformujecie swoich fanów o kolejności zagranych kawałków na Mayday Rock Festiwal?? Bo mnie jakoś nie wypada....
No i może jakieś Wasze wrażenia z występu?
jotka
Wysłany: Pią 0:38, 11 Lis 2005
Temat postu:
Aha...
Szczególna Buzia dla Waszych Panów Kierowców Wózka Strażackiego!!
W pewnym momencie okazało się, że jestem świetnym pilotem (samochodowym oczywiście)...
i znam się na mapie, znakach i skrzyżowaniach...
i odróżniam prawą stronę od lewej... oraz światło zielone od czerwonego
Na "bank" zaoszczędziliście sobie z 30 min podróży...
jotka
Wysłany: Pią 0:17, 11 Lis 2005
Temat postu:
Mój komentarz:
Wasz występ na Mayday’u był bardzo udany.... wręcz świetny!!!...
Eh .... miałam na czyjeś polecenie napisać, że „najlepszy jaki widziałam w życiu”.....
ale....
ale powiem, że lepszy niż ten który miałam przyjemność widzieć w czerwcu w „Dąbrówce”. A wtedy było naprawde bardzo dobrze.
Co do samego koncertu finałowego:
Sami chyba przyznacie, że poziom koncertu finałowego był bardzo wysoki...
Na 14 zespołów zakwalifikowanych do tego finału, chyba z 4 były „takie sobie”, ale to może dlatego, że były wybierane w eliminacjach przez publiczność głogowską (w tym akurat dwa były z Głogowa).
Cieszę się, że akurat tych 4 zespołow nie dane mi było wysłuchać (przez Przypadek zresztą ... – na marginesie temu „Przypadkowi” bardzo serdecznie dziękuję za to, że mnie wyciagnął z sali i nie dopuścił do apopleksji i zaburzeń słuchowych w moim organizmie... bo jak się poźniej dowiedziałam, było granie naprawdę z zagrożeniem życia publiczności...)
Większość zespołów prezentowała bardzo wyoki poziom, a nawet w niektórych przypadkach profesjonalizm. Każdy z zespołów dał z siebie wszystko (to było widać i słychać). Widać było zaangażowanie w występ. (Wg mnie tylko jeden zespół wypadł gorzej niż przypuszczałam).
Dlatego jeszcze raz powtórzę:
Wypadliście świetnie!
Świadczyć o tym może stojąca obok mnie, w czasie Waszego występu dwójka chłopaków (tzn. chłopaków poważnego już wieku, nie żadne tam skaczące gówniarze) która skometowała: „hmmm... bardzo ciekawy zespół...” I te fanki krzyczące pod sceną: „sta-re ki-no, sta-re ki-no....”
(hihihi)
Jest tylko jedno małe „ale” do występu. Nikt z publiczności nie zerkał na Waszą prezentację multimedialną (teledysk) na ścianie!, bo nikt nie wiedział, że takowa jest prezentowana! (Zerkałam tylko ja, bo ja o tym zostałam poinformowana
) Dopiero na zakończenie, gdy eMKa ze sceny podziekował KATYuSHY za tę prezentację, wtedy wszyscy (jak na rozkaz) skierowali głowę na lewo.... ale tam był już tylko jeden wielki prostokąt światła
.... A może to i dobrze..., bo wszyscy wtedy byli skupieni na obiorze Waszego występu, a nie na gapieniu się na prezentację...
Co jeszcze...
Wiem, że jury miało w planach przyznawać wyróżnienia dla poszczególnych instrumentalistów....
Mieli... niestety, albo właśnie stety nie przyznali, ponieważ musieliby wyróżnić ponad 1/3 osób występujących wtedy na scenie. Mieliby spory problem z wyłonieniem "tego najlepszego"...
a wśród Was zapewne znalazłaby sie taka osoba...
Nie przyznano tytułu "Miss Festiwalu", bo była tylko jedna kandydatka
O tytule "Mr Festiwalu" jakoż zapomniano...
.. a szkoda.... było kilku ciekawych kandydatów...
Na komentowanie Zwycięzcy Festiwalu nie pozwala mi „lokalny patriotyzm” oraz dalsze i bliższe „znajomości” ze Zwycięzcą.
Ale sie qrka z tego ciesze
Jeszcze raz GRATULUJE Wam UDANEGO WYSTĘPU!!
Myslę, że ten wyjazd (występ) poszerzył Wasze doświadczenie... i nie załujecie tego wyjazdu i uczestnictwa w Festiwalu... przecież „Praktyka Czyni Mistrza” prawda? ...
Na koniec:
Macio, to chyba wejdzie mi w nawyk, żeby Cię ciagle poprawiać....
"Jury wybrało na podstawie demo do półfinałów 42 zespołów – nie 48"
Wybacz mi... muszę tą moją „dokładnością” nadrobić ten mój „brak wyobraźni”
..... hihihi.....
Zielak Słonko... nie opowiedziałeś mi TEJ historyjki.... jestem zawiedziona i rozczarowana....
a tak ładnie prosiłam... i mam Maturę
A wiecie, że dopiero jak odjeżdzaliście zauważyłam że mieliście czerwony busik z niebieskimi "kogutami"??? Dopiero wtedy zrozumiałam, że tekst „przyjechalismy wozem strażackim” to nie był żart!! ... (czyżby jednak "brak wyobraźni" ???)
jotka
macio
Wysłany: Czw 9:33, 10 Lis 2005
Temat postu:
Odnośnie płyty to ciągle coś robimy w tym kierunku.
Materiał już jest w 99%
.
Jedynym mankamentem jest jego dobre nagranie i zgranie - jakoś nam to nie wychodzi - ale się nie poddajemy- ciagle próbujemy
macio
Wysłany: Czw 9:27, 10 Lis 2005
Temat postu:
EWELKA - super - dawaj fotki (jeżeli masz w postaci cyfrowej) na maila:
napiszdo@starekino.art.pl
. Własnie szukaliśmy po naszych znajomych fotek z tego koncertu
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin