Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Śro 16:58, 16 Lis 2005 Temat postu: |
|
Mocherowa lala to naprawdę okropne...fuj
Słuchaczka radia Maryja |
|
|
macio |
Wysłany: Wto 14:12, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
|
|
jotka |
Wysłany: Wto 13:29, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
No i wyszło, że to ja mam "kudłate" myśli?!
yyyy... tzn. "mocherowe" chciałam powiedzieć/napisać |
|
|
macio |
Wysłany: Wto 13:12, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
z jakiego materiału jest ten "towar"?
Lateks, guma, brezent, plastyk, a może mocher bo słyszałem że modne śa berety więc może i i nne rzeczy z tego zaczną robić?
|
|
|
jotka |
Wysłany: Wto 12:23, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
A mnie najbardziej odpowiadałoby tak:
np. pozycja na dokumencie podatkowym potocznie nazywanym "Faktura VAT":
1. lala* - sztuka jedna
*(zdrobnienie od słowa Lalka oznaczajacego zabawkę - najczęściej dla dziewczynek ) |
|
|
Gedi |
Wysłany: Wto 0:24, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
@jotka, nie "sztuka" jako lala a lala jako sztuka a to robi różnicę . |
|
|
jotka |
Wysłany: Pon 22:21, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
SZTUKA:
słowo pochodzenia niemieckiego (Stück)
1. twórczość artystyczna, dzieła z zakresu: malarstwa, architektry, rzeźby, muzyki, literatury, odpowiadajace wymaganiom estetyki, odznaczające się pięknem, harmonią;
2. utwór dramatyczny przeznaczony do wystawienia na scenie;
3. umiejętność, biegłość w wykonywaniu czegoś; talent, kunszt, mistrzostwo; czynność, działanie bedące wyrazem czyjejś zręczności, umiejętności, sprytu, siły, itp.; zręczny, podstepny czyn; fortel, wybieg, intryga; figiel, sztuczka;
4. jedna, pojedyncza rzecz, jednostka, egzemplarz;
5. określona ilość tkaniny; zwój, bela.
Ja Wam dam "sztukę" jako "lalę" !
|
|
|
macio |
Wysłany: Pon 11:43, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
albo leżenia - preferuję |
|
|
Gedi |
Wysłany: Pon 11:40, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
Punkt patrzenia zależy od punktu... siedzenia . |
|
|
macio |
Wysłany: Pon 11:33, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
Gedi Ty to masz łeb
O to własnie chodzi - o interpretację. |
|
|
Gedi |
Wysłany: Pon 11:20, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
lecz:
sztuka mięsa stanie się "sztuką" (kulinarną) jeśli odpowiednio się do tego zabierzemy,
sztuka grana na koncercie też może być "sztuką" jeśli ma odpowiednią oprawę i wartość,
lala będzie "sztuką" jeśli tylko np. Michał Anioł by ją namalował ,
a co do konwersjacji, wystarczy pooglądać nieco obrady Sejmu . |
|
|
macio |
Wysłany: Pon 9:52, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
sztuka... magiczna - to wydaję się najbardziej adekwatne
ale np.:
mięsa - mówiąc o mięsie
grana - mówiąc o koncercie
lala - mówiąc o dziewczynie
konwersacji ...
W tej chwili tyle przychodzi mi do głowy |
|
|
Gedi |
Wysłany: Sob 18:19, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
Moim zdaniem, "sztuka" jako pojęcie nie istnieje. "Sztuka" nie będzie sztuką, jeśli się o tym nie rozmawia w sposób wykraczający ponad normalne postrzeganie rzeczy . |
|
|
jotka |
Wysłany: Pią 0:53, 11 Lis 2005 Temat postu: |
|
możesz to rozwinąć? |
|
|
macio |
Wysłany: Czw 11:24, 10 Lis 2005 Temat postu: Trochę o sztuce - w szerokim znaczeniu tego słowa :-) |
|
słowo "sztuka" nabiera innego sensu jeżeli jest wypowiedziane niezgodnie z zasadami magi |
|
|