Autor Wiadomość
agiga
PostWysłany: Pon 13:44, 18 Lip 2005    Temat postu:

no i fajnie jest zrobiony początek i koniec; czarno-białe, nieco ,,podrapane" ujęcia, tak jak ne prawdziwe stare kino przystało; niezły pomysłSmile muszę też przyznać, że piosenka o muszce w konwencji techno zaskoczyła mnie, ale i przypadła do gustu.
eM Ka
PostWysłany: Czw 22:07, 14 Lip 2005    Temat postu:

wystawe bedzie mozna obejzec niedlugo na naszej stronie...
...a dvd jest bardzo dobrze zmontowane- to zasluga Przemka (Oka)...pomyslec ze mial do dyspozycji tylko dwie kamerki... Very Happy
agiga
PostWysłany: Czw 12:14, 14 Lip 2005    Temat postu:

Filmik oglądałam już 2 razy i rzeczywiście fajnie wyszedł. Najbardziej mi sie podoba jak wszyscy NAGLE, RAPTOWNIE, JAK KARPIE W STAWIE PRZED ŚWIETAMI, wyskakują i rzucają sie przed sceną.
Dopiero niestety na filmie zobaczyłam, gdzie była ta wystawa i BARDZO żałuję, że nie obejrzałam tych obrazów, no ale mówi się trudno.
macio
PostWysłany: Czw 8:06, 14 Lip 2005    Temat postu:

Jeszcze nie widziałem - może dzisiaj o ile Lecho mi dostarczy materiał Very Happy
jotka
PostWysłany: Śro 19:11, 13 Lip 2005    Temat postu:

Tylko „całkiem fajnie” ??? nic więcej???
....
skomentujcie!
Samokrytycznie oczywiście...
Very Happy
to do Tych co juz zobaczyli "filmik"...
eM Ka
PostWysłany: Sob 23:08, 09 Lip 2005    Temat postu:

...jest już DVD z koncertu... wyszło całkiem fajnie Very Happy Shocked
Astronom_Obcy
PostWysłany: Czw 8:21, 30 Cze 2005    Temat postu:

No w końcu znalazłem chwilke żeby coś skrobnąć Very Happy
Plama- napiszę tylko tyle, że lepiej zagrali ostanim razem.

Stare Kino Very Happy
Intro- to jest to, tak powinien zaczynać się każdy koncert
a potem Very Happy mój ulubiony Pociąg, no to była wspaniała jazda Smile podróż która zabrała mnie w inne stany świadomości.
Tak jak sami przyznajecie to był Wasz najlepszy koncert, też tak uważam ( a byłem na wszystkich), wysko podniesiona porzeczka teraz tylko pozostaje nie schodzić poniżej tego poziomu.
Ale nie znaczy to, że nie może byc lepiej. Może i powinno być.
Marcin, nareszcie przestałeś być taki statyczny, widać było że ta muzyka Cie całego kręci Smile i te zapowiedzi, nawiązywanie kontaktu z publiką słowem , a nie jak inne zespoły tylko "jesteście zajebiści", czy "hej" i czekanie na odzew Very Happy
Cały koncert był spójny.
Kilka słów do przemyślenia:
Raskolnikow - brawo za akustyczna gittare, tylko mam takie małe pytanie , czy Zielak nie mógłby grać tego przewodniego motywu cały czas tak jak jest na demo?? Wtedy wydaje mi się ten utwór taki pełniejszy.
Leń - jak dla mnie wypadł troche tak płasko brak mu było tej dynamiki, tego pałera jaki mial gdy uslyszałem go pierwszy raz (też w Dąbrówce),normalnie wtedy przygniatał do ziemi.
Piosenka o Owadzie - pierwsze takty skojarzyły mi się (wiecie z czym), a potem to juz był trans Very Happy kawałek na bis jak najbardziej Very Happy

Wystawa - pokazliście że coś w tym mieście może się dziać i wcale nie musi być firmowane przez burmistrza (hehe, zrobiło się troche politycznie). TO był badzo dobry pomysł.

PS. Dzięki za dedykację czułem sie mile pogłaskany Smile
jotka
PostWysłany: Śro 17:28, 29 Cze 2005    Temat postu:

Agiga - oj, z daleka... z daleka przyjechałam... nawet nie z sąsiedniego województwa. Very Happy Przebyłam ładnych kilkasetek km. A jeźdze nie tylko na wielkie sławy (na U2 jade za pare dni Cool ), czasem na takich, co mają szanse zostać taką sławą Wink Laughing I sama jestem tego swiadoma, że należe jak napisałaś „do ludzi pozytywnie zakręczonych”... i to jak! Razz Laughing

pozdrawiam
agiga
PostWysłany: Śro 13:07, 29 Cze 2005    Temat postu:

Jotka! To Ty przyjechałaś z daleka na koncert!? Shocked to jak na U2 albo inne sławy. super, należysz więc do ludzi pozytywnie zakręconych, i tak trzymać Very Happy .
jotka
PostWysłany: Wto 22:35, 28 Cze 2005    Temat postu:

macio napisał:
Jotka dzieki bardzo Smile
...Jezeli chodzi o moje miejsce na koncercie - tylko tam się zmieściłem Very Happy


Twoja „postura” wydawała mi się OK.
Tylko tam się zmieściła?? Oj biedaku ... Laughing Cool
jotka
PostWysłany: Wto 20:57, 28 Cze 2005    Temat postu:

eM Ka napisał:
...Chylę czoła ...


chylisz czoła?? przed kim? Laughing
To, np ja powinnam napisac... bo ja twierdze, że jesteście świetni....
eM Ka
PostWysłany: Wto 14:37, 28 Cze 2005    Temat postu:

...tak... ten koncert to było wyjątkowe przeżycie...przyznam szczerze ze jeszcze się nie otrząsnąłem do końca Laughing
długość postów nie ma znaczenia... takie kompletne wpisy jak JOTKI i AGIGI czyta się z ogromną przyjemnością ... Chylę czoła i pozdrawiam Shocked Very Happy
macio
PostWysłany: Wto 9:01, 28 Cze 2005    Temat postu:

Jotka dzieki bardzo Smile
To tak - To był BARDZO DOBRY koncert!
Dzisiaj mamy próbę to se z chłopakami jeszcze pogadame o tem.
Jezeli chodzi o moje miejsce na koncercie - tylko tam się zmieściłem Very Happy
Ogólnie słabo byłem słyszalny, bo podobnie jak Marcin podłączony byłem do "wyplutego" już niestety zestawu nagłośnieniowego będącego na wyposażeniu Dąbrówki. Mimo że byliśmy "zgłośnieni na maxa" - słychac było tak jak było.
Pracujemy nad tym aby mieć w końcu swoje nagłośnienie.
Odnośnie tego, że mnie nie widać... - to dobrze. Widać "klawisz", którego nie sposób nie zauważyć - taki DUŻY, czarny Wink
Ważne żeby był słyszalny i dobrze grał z resztą bandu - ja nie muszę być "widzialny" - muszę być "słyszalny".

Dopiero się ROZKRĘCAMY Smile
jotka
PostWysłany: Wto 0:19, 28 Cze 2005    Temat postu:

Plama – dzięki takim „głupawym pomysłom” Picasso został Picassem Laughing Cool
cuniek
PostWysłany: Wto 0:09, 28 Cze 2005    Temat postu:

Plama dziekuje za docenianie naszych glupawych pomyslow Cool rozważymy stala zamiane miejsc Wink Trzeba to forum rozreklamowac bo pustawo tuuu Confused

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group